Wycieczka klasowa szóstoklasistów
W dniach 1-2 czerwca uczniowie klasy szóstej wraz z opiekunami p. Anną Bogacz-Buchtą oraz p. Renatą Lach wybrali się na krajoznawczą wycieczkę klasową do Wisły, aby podziwiać piękne góry Beskidu Śląskiego. Ku wielkiej przygodzie wyruszyliśmy w Dniu Dziecka z samego rana… pociągiem, co już było nielada atrakcją. Następnie rozpoczęła się nasza wędrówka po górach… zdobyliśmy kilka szczytów. Na dobry początek Skolnity zwane Dachem Wisły (660 m n.p.m.).
Dalej przeszliśmy na górę Wielki Soszów( 886 m n.p.m.) i tu zasłużony odpoczynek, ale tylko na chwilkę. Po uzupełnieniu braków energii ruszyliśmy dalej do wyznaczonego celu. Góra Stożek i obiad czekały… Z Wielkiego Soszowa przeszliśmy przez Górę Cieślara (918 m n.p.m), na chwilkę wpadliśmy nawet do Czech. No i ostatnia prosta… wcale nie prosta, bo dosyć strome podejście na Górę Stożek (978 m n.p.m.), ale daliśmy radę… dotarliśmy wszyscy z uśmiechami na twarzy 
. Pyszny obiadek już czekał… pozornie wydawało się, że nikt nie ma już na nic sił, ale nic bardziej mylnego. Już po chwili wszyscy byli pełni energii i gotowi do kolejnych atrakcji. Wieczorem wspólne biesiadowanie przy ognisku, pieczenie kiełbasek i radosny czas. Następnego dnia grafik też był mocno wypełniony, więc: Ahoj ku nowej przygodzie!!! Zeszliśmy z Góry Stożek do Wisły Centrum, a następnie po słodkiej niespodziance wsiedliśmy do Wiślańskiej Kolejki. Zielona Ciuchcia obwiozła nas po najważniejszych częściach Wisły:( Skocznia narciarska „Malinka”, Rezydencja Prezydenta RP Zamek Dolny, oraz Zapora Duża) jak również wielu urokliwych uliczkach. Pełni wrażeń wróciliśmy pociągiem do domu. Pomimo ogromnego wysiłku to był wspaniały wspólny czas… pewnie jeszcze nie raz tam wrócimy
. Pyszny obiadek już czekał… pozornie wydawało się, że nikt nie ma już na nic sił, ale nic bardziej mylnego. Już po chwili wszyscy byli pełni energii i gotowi do kolejnych atrakcji. Wieczorem wspólne biesiadowanie przy ognisku, pieczenie kiełbasek i radosny czas. Następnego dnia grafik też był mocno wypełniony, więc: Ahoj ku nowej przygodzie!!! Zeszliśmy z Góry Stożek do Wisły Centrum, a następnie po słodkiej niespodziance wsiedliśmy do Wiślańskiej Kolejki. Zielona Ciuchcia obwiozła nas po najważniejszych częściach Wisły:( Skocznia narciarska „Malinka”, Rezydencja Prezydenta RP Zamek Dolny, oraz Zapora Duża) jak również wielu urokliwych uliczkach. Pełni wrażeń wróciliśmy pociągiem do domu. Pomimo ogromnego wysiłku to był wspaniały wspólny czas… pewnie jeszcze nie raz tam wrócimy Więcej zdjęć na naszym FB
